Furtki dla demonów.

. FURTKI DLA DEMONÓW (uwagi ks. egzorcysty)

       

 

         Poniżej zamieszczono listę ważniejszych zagrożeń. Została ona opracowana przez siostry zakonne z   

     Rybna, a dzięki rozmowie  z księdzem egzorcystą może ona zostać zaprezentowana na niniejszej stronie 

internetowej. Ksiądz zezwolił na umieszczenie tych informacji w miejscu publicznym.
         ISTNIEJĄ TRZY GŁÓWNE ŹRÓDŁA DEPRESJI:
1. pozostałość po zetknięciu się z magią,
2. nieuporządkowana relacja z Bogiem,
3. zranienia z przeszłości.
      Furtki dla złego ducha to przyzwolenie świadome, bądź nie na działanie szatana i demonów, to obszary, w  

                 których człowiek jest bardziej narażony na atak i działanie przeciwnika Boga - SZATANA.

         PRZYKŁADOWE FURTKI TO:
1- numerologia,
2- korzystanie z usług jasnowidza,
3- czytanie horoskopów,
4- wróżka: wizyty, Internet z wróżbami, telewizja (programy ezoteryczne), linia ezoteryczna,
5- czytanie gazet: Wróżka, Szaman itp.,
6- czytanie książek ezoterycznych, pogłębianie zainteresowania ezoteryką,
7- senniki,
8- wizyty u astrologa,
9- palenie różnego typu kadzidełek (na nich często wypisane są imiona demonów),
10- karty tarota, zainteresowanie nimi, internetowy tarot,
11- czytanie i korzystanie z podręczników magii i czarów, księgi zaklęć itp.,
12- przeklinanie kogoś, życzenie mu czegoś złego,
13- prowadzanie dzieci do czarownic, osób zajmujących się odczynianiem uroków itp.,
14- wywoływanie duchów (choćby w dzieciństwie),
15- udział w seansach spirytystycznych (czynny lub bierny),
16- okultyzm, udział w czarnej mszy satanistycznej,
17- czytanie biblii szatana, czytanie o praktykach okultystycznych,
18- przyzywanie złego ducha (świadomie lub dla żartów),
19- podpisywanie układów ze złym duchem, paktów, cyrografu,
20- uczestniczenie w koncertach (prywatkach, imprezach, dyskotekach) z muzyką satanistyczną, wrogą chrześcijaństwu (treści przeciwko Panu Bogu lub wzywające do kultu osób),
21- słuchanie muzyki techno, uczestniczenie w koncertach (szczególnie imprezy halowe typu Mayday),
22- praca w firmach lub dla firm, które są związane z obcymi kultami lub satanizmem,
23- noszenie, trzymanie w domu znaków kultycznych lub satanistycznych (pentagram, znak węża, smok),
24- demoniczne gry komputerowe (np. Diablo),
25- noszenie i/lub trzymanie w domu amuletów  talizmanów (niby mających przynosić szczęście), noszenie pierścienia Atlantów itp.,
26- biżuteria z Egiptu, Indii, Chin, Japonii (z różnymi znakami, napisami),
27- kupowanie, przyjmowanie, dawanie innym magicznych figurek, bożków, posążków,
28- szkodzenie innym przez praktyki czarnej magii (np. voodoo),
29- wizyty u szamana,
30- Feng Shui, walki wschodnie lub różnego typu otwieranie się na energię kosmiczną (noszenie znaku Ying Yang, smoków azjatyckich),
31- medytacje wschodnie, medytacje transcydentalne, New Age itp.,
32- taichi, joga z duchowością (taoizm),
33- wizyty u Harisa, bioenergoterapeutów, radiestetów i innych tzw. uzdrowicieli,
34- praktyki pseudo uzdrowicielskie: Reiki (zwłaszcza powyżej l stopnia),
35- otwieranie czakramów,
36- przyjmowanie leków homeopatycznych, leków energetyzowanych (dawanych przez "uzdrowicieli"),
37- oglądanie programów, udział w seansach, podczas których przekazywano jakąś "energię" (Nowak, Kaszpirowski itp.),
38- medycyna tybetańska, medycyna chińska, masaże energetyczne, masaż polinezyjski,
39- irydologia, akupunktura, kinezjologia edukacyjna,
40- hipnoza, wprowadzanie w trans,
41- metody Silwy (metody szybkiego uczenia się języków obcych - oddziałujące na podświadomość),
42- metoda NLP (programowanie neurolingwistyczne, neuroedukacja itp.),
43- radiestezja, zabawy z wahadełkiem,
44- diagnostyka paramedyczna, metoda Oberonu (aparat Oberon, skanujący organizm człowieka na poziomie komórkowym),
45- metody szybkiego energetycznego wychodzenia z uzależnień,
46- terapia Berta Hellingera, spirytyzm itp.,
47- kurs pozytywnego myślenia (otwieranie się na energię kosmiczną),
48- czytanie książek typu "Harry Potter", gazet typu "Witch" (gazetka dla dziewczynek z magicznymi gadżetami) itp.,
49- przekleństwa w rodzinie (do czwartego pokolenia),
50- odsyłanie kogoś do złego ducha (rzucanie przekleństw słownych, pisemnych lub w myślach),
51- aborcja, pornografia, grzechy nieczyste (zatajone na Spowiedzi),
52- brak przebaczenia drugiej osobie, sobie lub Panu Bogu (ukryte lub jawne pretensje),
53- nienawiść, zazdrość, gniew, pycha, chciwość.
      

  Siła wpływu danej furtki na życie człowieka zależy od jego codziennych decyzji, w tym od stopnia świadomości co jest dobre a co złe i podejścia do sprawy. Wszystkie wymienione furtki można bardzo łatwo otworzyć, lecz zamknąć można je tylko podczas Spowiedzi św. (sakrament pokuty i pojednania). Bardzo często pozostałością po tych furtkach są lęki i depresja . Należy koniecznie powiedzieć o nich spowiednikowi.
Z punktu widzenia wiary katolickiej przypisywanie amuletom mocy Bożej oraz oddawanie czci i wiary nie Bogu Stwórcy, ale przedmiotom jest grzechem bałwochwalstwa i wykroczeniem przeciw pierwszemu przykazaniu. Pismo Święte nakazuje: Nie znajdzie się pośród ciebie nikt, kto by  uprawiał wróżby, gusła, przepowiednie i czary; nikt, kto by uprawiał zaklęcia, pytał duchów i widma, zwracał się do umarłych. Obrzydliwy jest bowiem dla Pana każdy, kto to czyni (Pwt 18,10-12). Nie będziecie sporządzać obok Mnie bożków ze srebra ani bożków ze złota nie będziecie sobie czynić (Wj 20, 23).
         
Księża egzorcyści ostrzegają, że nawet nieświadome noszenie talizmanów ,amuletów,  propagowanie ich  innych złych znaków  i otwarcie innych furtek,  prowadzi  do dręczeń demonicznych. Mogą one wyrażać się np. poprzez niepokój ,depresje, agresje, koszmary senne, trudności w modlitwie czy niechęć do pobożnych czynności. Zaangażowanie się w różne formy okultyzmu oraz posługiwanie się amuletami może skutkować rozwinięciem tzw. zdolności paranormalnych. To z kolei niesie z sobą opresje diabelskie oraz prowadzi do zniewoleń i opętań demonicznych. Dlatego należy zniszczyć wszystkie talizmany i figurki przedstawiające pogańskie bóstwa oraz zaniechać praktyk, które mają wymiar okultystyczny.
        Bałwochwalstwu i złu trzeba przeciwstawiać się życiem sakramentalnym i kultywowaniem cnót religijnych, pamiętając o tym, że gdzie jest zabobon, chęć poznania spraw zakrytych i zdobycia nadnaturalnych mocy, tam nie ma miejsca na prawdziwą wiarę, nadzieję i miłość

Niestety coraz więcej jest ludzi, którzy korzystają z ww. narzędzi złego ducha (świadomie lub nieświadomie). Większość tych furtek można sprowadzić do tzw. grzechów okultyzmu. Znam naprawdę wiele osób, które przeszły przez piekło okultyzmu, a co najgorsze wciąż większość z nich leczy rany.

          Najpiękniej i - trzeba powiedzieć wprost - najefektywniej leczy to wszystko Maryja. Wystarczy wytrwale powierzać się codziennie Jej opiece (zamykać się we wnętrzu Jej Niepokalanego Serca), a Ona już najlepiej będzie wiedziała, jak drogą nas poprowadzić, abyśmy upodobnili się w swym życiu do Jezusa Chrystusa.
          Pewna osoba, która powierzyła się w zaufaniu Maryi, została przez Nią umiejętnie wyprowadzona z sideł demona (najpierw Maryja poprowadziła ją do Lichenia, potem do Rybna, a stamtąd do księdza egzorcysty i to nie jednego). Później - kiedy już znalazła się bliżej Jezusa - jej leczenie duchowe i fizyczne przebiegało coraz bardziej efektywnie.

Należy jednak pamiętać, że wchodząc na złą ścieżkę zaraża się w szczególności współmałżonka oraz dzieci. Kiedy zaś wydobywamy się z szamba, jakim jest okultyzm i inne zło, pociągamy ich za sobą w górę.
        Jeśli ktoś jest po rozwodzie, a druga połówka weszła w inny związek, takie leczenie potrzebne jest na 100%. Może niekoniecznie egzorcyzmy, ale z pewnością modlitwa o uwolnienie i uzdrowienie. W małżeństwie stajemy się jednym ciałem. Jak bardzo nas boli, kiedy choćby mała drzazga wbije się nam w palec. To tym bardziej będziemy odczuwać dolegliwości, kiedy nie zadbamy o naszą drugą połowę.
             Odbudować wyłom w murze (fragment wywiadu z egzorcystą, ks. Andrzejem Grefkowieczem)
       Oprócz tego, że jest on egzorcystą Archidiecezji Warszawskiej, jest również dyrektorem Centrum Formacji "Wieczernik" Odnowy w Duchu Świętym w Magdalence pod Warszawą, byłym przewodniczącym Zespołu Koordynatorów Odnowy w Duchu Świętym i członkiem Rady Zespołu Koordynatorów. Oto jedynie mały fragment wywiadu:
         
Kim jest egzorcysta i jaka jest jego rola w Kościele?
Egzorcysta to kapłan, który otrzymuje misję lub pozwolenie od biskupa na sprawowanie egzorcyzmu uroczystego. Jego rolą jest posługa w stosunku do osób, które doświadczają zniewolenia złym duchem o charakterze opętania. (...)
         
Co by ksiądz powiedział do tych osób, które przeczą istnieniu złego ducha?
Że się z nim spotkają. (w piekle)
SAKRAMENTALIA:
woda egzorcyzmowana (zwana też pobłogosławioną; nie mylić z wodą święconą); sól i olej egzorcyzmowane są to środki, które stosowane z wiarą (!) pomagają przepędzić moc złych duchów; spożywane służą zdrowiu duszy i ciała oraz chronią miejsca przed wpływem sił demonicznych. Woda święcona służy również obronie przed złym duchem.
             Cały wywiad pod adresem: http://poslanie.torun.pl/czytelnia/index.php?strona=wywiady-3&sub=1   Źródło: kryzys.org
                    EGZORCYSTA Ks. Michał Olszewski – MOJE DZIECKO JEST OPĘTANE (fragment)

                   https://wobroniewiaryitradycji.wordpress.com/2016/11/30/odebrac-dzieciom-niewinnosc-czego-nie-kupowac-dzieciom-w-prezencie/

Zanim zostałem egzorcystą, wiele razy zastanawiałem się czy to możliwe, że małe niewinne dzieci mogą być opętane przez złego ducha. Czytałem o tym u o. Amortha, czy innych egzorcystów. Nie mieściło mi się to jednak w głowie i zepchnąłem te moje pytajniki w niepamięć

Problem wrócił do mnie, gdy już jako przeznaczony do posługi uwalniania ksiądz egzorcysta, spotkałem osobiście małe dziecko, przez które mówił do mnie szatan. Przekonałem się, że rzeczywiście jest to możliwe. Zacząłem więc na nowo poszukiwać odpowiedzi na to pytanie sprzed lat, ale nieco pod innym kątem.

      Pytałem Boga, jak to się dzieje… Pragnę jeszcze zaznaczyć, że wszystko co zostanie napisane poniżej, jest poruszaniem się w sferze wielkiej tajemnicy i wynikać będzie z mojego osobistego doświadczenia, – zdecydujcie czy to zdanie ma iść!

ODEBRAĆ DZIECIOM NIEWINNOŚĆ – CZEGO NIE KUPOWAĆ DZIECIOM W PREZENCIE? 

Opublikowano by wobroniewiary

NIE KUPUJCIE TYCH ZABAWEK SWOIM DZIECIOM, NIE TRZYMAJCIE ICH W DOMU!. MAJĄ ONE NEGATYWNY WPŁYW NA ICH MALEŃKIE DUSZE. NIE KŁADŹMY POD CHOINKĄ CZARÓW, MAGII, DEMONÓW I INNYCH ZŁYCH RZECZY, DAJĄ ONE PRZYZWOLENIE, OTWARCIE SIĘ NA ZŁEGO DUCHA – SZATANA NA DZIAŁANIE. DZIECI RÓWNIEŻ DOROŚLI POWINNY MIEĆ POŚWIĘCONE I NOSIĆ JAKO OCHRONĘ BOŻE ZNAKI MEDALIKI, KRZYŻYKI itp.  (Radio Niepokalanów)
     Rodzice i wychowawcy muszą więc zwracać szczególną uwagę na komunikaty, jakie mogą nieść ubrania, które nosi ich pociecha. Choć małe dziecko rzeczywiście nie rozumie większości znaków i symboli na swoich ubrankach, to jednak oswaja się z nimi. Co więcej, znaki te stanowią komunikat wysyłany do dorosłych. Znaki satanistyczne, czy demoniczne dają wolna drogę i przyzwalają na działanie demonów.

Ks. Sławomir Kostrzewa                                                                                                                                       

Czytaj całość: https://wobroniewiaryitradycji.wordpress.com/2015/10/12/ks-michal-olszewski-moje-dziecko-jest-opetane/

Opublikowano Aktualności | Otagowano Gwiazdka, ks. Michał Olszewski SCJ, Mikołaj, opętania dzieci, złe prezenty
ZOBACZ!  Świadectwo egzorcysty ks. M. Olszewskiego

SMS od szatana., Egzorcysta opowiada jak prześladuje go diabeł.      https://gloria.tv/article/WQfzUBZ4SYzi6mQhLy9RDs9W7

                Oprac. Jerzy Poleszczuk Puzdrowo 2016

 

 

UWAGA na tatuaże - ksiądz ostrzega - https://chnnews.pl/kraj/item/3634-ksiadz-o-tatuazach-te-farby-sa-demonicznie-przetwarzane-wideo.html

św. Nil -B. CIEKAWE - wypisz - wymaluj - jest teraz ! - https://gloria.tv/video/Bunnqbtv8DSD3QeaQigKoWQJ9

SZOKUJĄCE świadectwo lekarki o demonicznym działaniu homeopatii!

uwaga na homeopatię - https://gloria.tv/article/izikomSf8mVh3LWoHmAH3NvUj

             Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus i Maryja zawsze Dziewica!
Jestem lekarzem z wieloletnim stażem pracy i kilkoma specjalizacjami (w tym lekarz rodzinny) i chciałam podzielić się z Wami moim świadectwem dotyczącym stosowania leków homeopatycznych.
        Dlaczego akurat teraz? Mija kolejna rocznica śmierci bliskiej mi osoby (stopień pokrewieństwa chcę zostawić dla siebie), za oknem raz mróz raz plucha i grypa zaczyna szaleć, a zapewne co drugi chory zdecyduje się poza fervexem i rutinoscorbinem na oscillococcinum – lek homeopatyczny firmy Boiron, który ma leczyć stany grypowe. Dlatego też chcę podzielić się swoim doświadczeniem.

Jako lekarz mam kilka specjalizacji, przeszłam wiele kursów, nasz zawód wymaga ciągłego doskonalenia, nie można stać w miejscu.

        Mam za sobą doświadczenia z homeopatią, przed którą stanowczo ostrzegam i proszę, nie stosujcie jej, jeśli chcecie być zdrowi na duszy i na ciele, i osiągnąć zbawienie wieczne. Niech moje świadectwo będzie dla was przykładem.
W dzień poprzedzający zdawanie egzaminu z homeopatii zdarzyło się u mnie w domu nieszczęście. Bliska mi osoba, dosyć już wiekowa, ponad 80 lat, idąc do łóżka potknęła się i złamała nogę. W szpitalu dołączyło się zapalenie płuc i zmarła. (póki co nie skojarzyłam związku faktów).
         Pewien mój powinowaty, zresztą przystojny i czarujący mężczyzna popadł w nałóg alkoholowy i nie skutkowały żadne metody leczenia. Zaproponowałam mu leczenie homeopatyczne i przez jakiś czas brał odpowiednie leki. Wydawało się, że rzeczywiście skutkują, bo przestał pić. Potem przerwał leczenie, chyba uznał, że już nie jest potrzebne.

         Nie pamiętam, czy dziwne zdarzenie, które go dotknęło miało miejsce, gdy jeszcze brał leki homeopatyczne, czy później. W pewnym momencie usłyszał w swojej głowie głos… Ten głos przedstawił mu się, jako jego duch opiekuńczy, który wyprowadzi go z nałogu, o ile będzie całkowicie posłuszny poleceniom. Głos ostrzegł go też, że jeśli w którymś momencie się sprzeciwi, to wróci do nałogu i może się to bardzo źle skończyć. Potem faktycznie głos kierował nim dając rady i polecenia niby doskonałe.

          Kazał mu chodzić do kościoła, przystępować do sakramentów, pogodzić się z żoną itp. Aż tu ,,bęc”. Gdy ten mój powinowaty, za radą znajomego chirurga postanowił ubiegać się o rentę, (miał podstawy, chorował na kardiomiopatię), to ,,głos” zakazał mu tego. Powiedział, że ten lekarz to też pijak i absolutnie nie wolno go posłuchać i zabiegać o przyznanie renty. Znajomy tym razem nie posłuchał swojego ,,ducha” i złożył stosowne dokumenty z prośbą o przyznanie renty. Wtedy ,,poirytowany głos” niejako szarpnął się w jego głowie i oświadczył, że go opuszcza i pozostawia samego. Znajomy, co prawda rentę otrzymał, ale niebawem zakończył życie w dziwny sposób. Znaleziono go martwego na cmentarzu w nocy, a sekcja wykazała alkohol w jego organizmie. Po co poszedł sam po nocy na cmentarz? Bóg raczy wiedzieć. Do tego był pod wpływem alkoholu… Zemsta złego?
         Jeszcze wtedy nie kojarzyłam faktów. Wiedziałam, że kościół negatywnie wypowiada się o homeopatycznym leczeniu, ale ja nie należę do osób, które wierzą we wszystko, co powie któryś ksiądz, gdyż księża też się często mylą. (Przykłady obecne? Choćby ks. bp Pieronek oświadczający publicznie, że kto wierzy w zamach w Smoleńsku jest śmieszny i żałosny albo ks. Boniecki ściskający się publicznie z Nergalem,    

         Księża tolerujący i popierający bluźnierczą ,,Golgotę Beskidów”.) Więc pomyślałam, że kościół potępia metodę, bo jej po prostu nie rozumie.
Sama zasada homeopatycznego leczenia wydawała mi się logiczna, przypominała trochę odczulanie. Przejrzałam na oczy, gdy wyczytałam w internecie, że twórca metody leczniczej, zwanej homeopatią, był wysokim stopniem masonem. Teraz wszystko stało się jasne, szczególnie gdy skojarzyłam relacje Johna Todda (były członek Rady Trzynastu” Illuminati, który ujawnił, co się dzieje z płytami wokalno-muzycznymi, zanim trafią na rynek. Jakie rytuały są odprawiane nad tymi przedmiotami, aby każdej płycie towarzyszył demon, lub ich mnogość
.
        
Odnośnie skutków bioenergoterapii, też miałabym wiele do powiedzenia. Widziałam naocznie opętania i zgony. Ostrzegam. Zbyt wiele osób oddało życie, czy tylko doczesne? W przypadku homeopatii i bioenergoterapii mamy do czynienia z okultyzmem i złymi duchami, które zrobią wszystko, by posiąść najpierw nasze ciała a potem i dusze i to na wieczność.
L.M.

Autor: sfd

 

 

Zegar
 
Przycisk Facebook "Lubię to"
 
Sposoby Kontaktu
 
Żywy Płomień kontakt:

Tel-kom: 601 27 96 32

viviflaminis@gmail.com

gg -5388746
Inne po nawiązaniu kontaktu ze mną.
Licznik Gości Strony.
 
 
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja